Po kilku latach od podróży do Gruzji i Turcji w 2012, które spożytkowaliśmy owocnie: byliśmy na Erasmusie, dwóch Eurotripach oraz kilkukrotnie w pracy za granicą, przyszła pora na kolejną Backpackerską wyprawę. Pretekst (jakby ktoś potrzebował pretekstu do podróży) jest dobry - będzie to nasza podróż poślubna! A zarazem ostatnie wakacje w życiu. Skoro tak, to trzeba zrobić to z rozmachem - dwa miesiące w Ameryce Południowej z plecakami na plecach. Szczegóły wkrótce! Do Nowego Świata wylatujemy w połowie czerwca.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńwinszuję wyboru podróży korzystajcie z praw młodości uważajcie na zdrowie spotykajcie ciekawych ludzi i wszystko zapisujcie a my czekamy i pozdrawiamy serdecznie ciocia kiśka
OdpowiedzUsuń